Gdy wszyscy ochłonęli przyszedł czas na zwiedzanie Muzeum Garncarstwa i Bednarstwa w Pawłowie. Uczniowie mogli poznać zawód garncarza. Pani przewodnik pokazała piękne wyroby z gliny, oraz opowiedziała w jaki sposób wydobywano, wyrabiano i wypalano naczynia. Uczestnicy z wielkim zainteresowaniem słuchali wszelkich ciekawostek, przy okazji wykazując się dużą wiedzą. Wzięli również udział w warsztatach garncarskich gdzie mogli na własne oczy zobaczyć jak powstaje naczynie z gliny. Gdy przyszła pora zabawy z gliną, wszyscy ochoczo zabrali się do pracy przy kole garncarskim i z entuzjazmem i ogromnym zaangażowaniem wykonywali własne naczynia.
Ostatnim punktem wycieczki był Słowiański Gród, którego główną ideą jest przybliżenie i kultywowanie tradycji naszych przodków, poznawanie różnych dziedzin życia Słowian, zrozumienie ich natury i obyczajów. Uczestnicy zostali powitani przez Grododziada, następnie zaproszeni na teren grodu, gdzie z zaciekawieniem słuchali opowieści i ciekawostek o tym miejscu, a także zwiedzali obiekty obronne i kultowe. Kolejną atrakcją podczas pobytu była nauka średniowiecznych tańców oraz „słowiańska dyskoteka”, podczas której dzieci mogły wykazać się własną ekspresją taneczną. Po zabawach uczniowie zostali podzieleni na grupy i uczestniczyli w warsztatach prowadzonych przez instruktorów grodu. I grupa uczestniczyła w warsztatach rękodzielniczych. Najpierw poznali historię pisma zwanego „Głagolica”, jak powstało i skąd się wzięło na naszych terenach, następnie wszyscy dostali kartki, inkaust i gęsie pióra, przy pomocy których musieli zapisać swoje imię używając średniowiecznych znaków. Grupa II brała udział w kursie strzelania z łuku oraz z procy, co wymagało sprytu i użycia siły. Został również otwarty sklepik z pamiątkami średniowiecznymi, wykonanymi własnoręcznie przez Grododziada, w którym uczniowie chętnie kupowali różne ciekawe przedmioty. Na koniec uczestnicy poznali historię powstania pierwszych monet oraz sposobu ich wybijania. Wszyscy wrócili pełni wrażeń i bogatsi o wiedzę dotyczącą specyfiki życia Słowian.
Pogoda i humory dopisywały nam cały dzień, a z wycieczki przywieźliśmy wiele miłych wspomnień i dużo zdjęć.
Aneta Niewęgłowska