Na ostatniej zbiórce zuchy odczytały list od Zimy, w którym otrzymały mroźne, ale ciekawe zadanie: stworzenie galerii figur śniegowych. Do zadania wszystkie zuchy podeszły z dużym zaangażowaniem, ale... najpierw musiały nacieszyć się śniegiem. Były więc skoki w śnieg, śniegowe aniołki, latające kule śniegowe, a nawet całe fontanny śniegu, choć w ogóle nie padało. I kiedy już wszyscy trochę się zmęczyli, zabrali się do tworzenia swoich śniegowych projektów.
Powstały trzy zespoły, z których każdy okazał się bardzo kreatywny i pracowity. Figur powstało wiele: jezioro z wędkarzem i mur z miejscami do siedzenia, ogromna gąsienica, która na swoim grzbiecie woziła swoje dzieci, żółw o imieniu Żółwiczka, ślimak, serduszko, kolejna gąsienica i wspaniała choinka. Po zakończonej konkurencji zuchu ruszyły przez ogromne śniegi na poszukiwania ukrytych nagród. Nie było łatwo odnaleźć coś białego, kiedy wszystko dookoła jest białe. Ale udało się! To był najlepszy moment na powrót do szkoły, aby się nagrzać, zmienić mokre ubrania i coś zjeść. Po odpoczynku odbyło się podsumowanie spotkania i obrzędowe pożegnanie. Zuchy radosne, choć trochę mokre wróciły do domów.
Czuwaj!
